Sto lat temu właśnie 18 maja 1920 roku w Wadowicach urodził się Karol Wojtyła. Był najmłodszym z trójki dzieci. Choć wychowywał się w kochającej rodzinie, już we wczesnych latach doznał cierpienia i straty. Jego siostra Olga zmarła po porodzie, potem na skutek choroby odeszła jego mama, a starszy brat Edmund zmarł, zarażając się szkarlatyną od chorej pacjentki. Karol znany dla przyjaciół jako Lolek, wzrastał pod kochającym okiem swojego ojca. Po jego śmierci wstąpił do tajnego seminarium duchownego i przyjął święcenia kapłańskie. Był to człowiek niezwykły, niosący szczęście, zgodę i wiarę, która nigdy go nie opuszczała nawet w najtrudniejszych momentach życia. 16 października 1978 roku stał się Papieżem całego świata. Uwielbiał podróżować i pielgrzymować do różnych krajów. Wysiadając z samolotu całował ziemię jako wyraz szacunku i miłości do jej mieszkańców. Uprawiał takie sporty jak piłka nożna, jazda na nartach, spływy kajakiem oraz lubił wspinaczki górskie. Jego ulubioną modlitwą był różaniec, a pieśnią która nieustannie towarzyszyła mu w posłudze papieskiej była „Barka”. Bardzo mocno kochał dzieci i zawsze chciał, aby te niewinne istoty miały godne i dobre życie. To właśnie od dzieci otrzymał Order Uśmiechu, jedyne odznaczenie jakie zgodził się przyjąć. Miał wspaniały kontakt z młodzieżą, o której często mówił, że jest przyszłością narodu. 2 kwietnia 2005 roku odszedł do Domu Ojca. W dniu pogrzebu Jan Paweł II zjednoczył przy sobie wszystkie dzieci Kościoła ze wszystkich krajów i kontynentów. Wyrazem wdzięczności tej cudownie zjednoczonej rodziny było wołanie: „Santo subito” - Święty natychmiast! Ten, który zawierzył siebie Matce Bożej słowami „Totus Tuus”, został ogłoszony błogosławionym 1 maja 2011 roku, a świętym 27 kwietnia 2014 roku. Realizujmy duchowy testament Św. Jana Pawła II – Patrona Rodziny i zawsze „mierzmy drugiego człowieka miarą serca”.
Opracowali: Katarzyna Nowakowska i Włodzimierz Walczyński.